literature

W ciemnym, malym pokoju...

Deviation Actions

By
Published:
733 Views

Literature Text

W ciemnym, małym pokoju...

W pokoju stał niegdyś stół i dwie były tam dłonie,
w pokoju stał niegdyś stół, a dzisiaj serce tam płonie.
Na stole leżał list, a nad nim twarz pochylona,
dziś nie ma na nim już nic, są tylko czyjeś ramiona.
Na liście był niegdyś tusz, a w tuszu były słowa,
dzisiaj zabrakło słów - jest tylko świadomość ta nowa.
Tuszem był niegdyś świat, tuszem rysował ktoś życie,
teraz jest świat dwóch ciał i to bycie jest ponad życie.
Dawniej był jeszcze świat, bywały daleko myśli,
a dzisiaj wszystko tu jest i nikt niczego nie zmyśli.
Zaprawdę był kiedyś stół, z listem i też myślami
była tam przyszłość gdzie, nie żyje się tylko chwilami.
Takie małe coś. Moja pierwsza próba pisania długich wersów - chyba udana.
Hymm, w sumie mi się podoba. Można zrozumieć o co chodzi - nie jest o niczym, nie jest też dosłowny. Zdaje mi się, że coraz lepiej mi idzie takie pisanie.
Dlaczego akurat coś takiego? Ostatnio odkryłam epokę pozytywizmu i jestem nią, do pewnego stopnia, oczarowana - stąd forma. A sama "fabuła"? Najpierw chciałam napisać erotica, ale to trochę zbyt oczywiste i pomyślałam o czymś z podtekstem. Kto jest bohaterem? Nie wiem. To nie jest fanfick, ale można pod bohaterów podstawić sobie wiele par, jeśli ktoś będzie chciał i miał fantazje.

Mam nadzieję, że jako taki tekst jest zrozumiały i ma jasne przesłanie.

Zasada:
A - B - A - B
14-15-14-15

Proszę o szczere komentarze!
Comments14
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
AphroditeARaven's avatar

Nie chciałabym wypaść na tle innych komentujących zbyt krytycznie, lecz prosiłaś o szczere komentarze, więc... oto jestem! I niestety, nie mam dla Ciebie zbyt wielu miłych rzeczy do przekazania, ale, proszę, nie zniechęcaj się przez to, co napiszę! :)
Twój wiersz niewątpliwie wierszem jest... (+)
Miły w odbiorze, bo napisany prostym, zrozumiałym dla każdego niemal językiem. (+)
Niestety ową zaletę przyćmiewa kilka spraw:
Poza tym, że zrozumiemy, iż chodzi o rozpękniętą wspólnotę dwojga ludzi (+), sens poszczególnych części wiersza gmatwa się.(-) To znaczy: Chciałaś przekazać, co było i co zostało z tego. Chciałaś pokazać kontrast, ale ci się to zlało. Dlaczego? Przez użyte słownictwo. Każde słowo budzi określone skojarzenia i emocje. Kiedy stawiasz jakiś kontrast, pamiętaj aby używać słów silnie nacechowanych przeciwnie. Dobrze jest zrobić sobie taki szablon: na czystej kartce narysować kreskę pionową i wypisać wszelkie słowa (frazy) nacechowane emocjonalnie odpowiednio po jednej i drugiej stronie, odłożyć ją na chwilę, by ochłonąć (np. zaparzyć sobie herbatę ;)) i po powrocie do stołu czy biurka przeczytać je na spokojnie. Wtedy wyraźnie widać wszelkie sprzeczności, które powstały i mącą...
Bardzo ładnie operujesz słowem. (+) Jednak brakuje ci jeszcze dopracowanego warsztatu i przede wszystkim masz błędy. (-) To nie jest wiersz biały, więc powinnaś pilnować interpunkcji. Co prawda, bardzo ładnie wygląda co drugi wers zakończony kropką, lecz stylistycznie nie zawsze jest to poprawnie. Przynajmniej nie we wszystkich wersach...
W tym fragmencie: "(...) dzisiaj zabrakło słów - jest tylko świadomość ta nowa." aż się prosi o myślnik przed "ta nowa", aby uwidocznić tą nowość - oddzielność. Wtedy oddzielisz teraźniejszość (brak słów, świadomość nieuchronnej nadchodzącej nowości) od przyszłości (samej tej konkretnej nowości). Jednak to jest tylko moja taka osobista sugestia. ;)

Bardzo spodobały mi się wersy:
"Na liście był niegdyś tusz, a w tuszu były słowa,
dzisiaj zabrakło słów - jest tylko świadomość ta nowa.
Tuszem był niegdyś świat, tuszem rysował ktoś życie, (...)"
oraz
"(...) była tam przyszłość gdzie, nie żyje się tylko chwilami. " (Tu jest źle przecinek postawiony. Lecz gdyby to był wiersz biały, to ten werset miałby taką ładną dwuznaczność... :heart: )
Ogólnie jest dobrze: 4 plusy na 2 minusy. Ale przecież może być jeszcze lepiej, prawda? Właściwie "nabruździły" ci drobiazgi, więc myślę, że odrobina więcej pracy i nie będę miała czego się czepić... ;)
Mam nadzieję, że cię nie zniechęciłam tym komentarzem, a jeśli tak - wybacz... Nie chciałam. Całym sercem jestem z tobą i będę czekać na kolejne twoje utwory. :)
Powodzenia!